Mamy Rząd, bo powołał go już Prezydent. Jest demokratycznie i konstytucyjnie, bo mamy poprawny układ parlamentarny. Licząca 235 posłów, stabilna większość rządowa udzieli nowej pani Premier i jej Radzie Ministrów votum zaufania, mniejszość opozycyjna jakoś tam się to tego odniesie i rozpoczną się rządy, wyłonione jakoby z woli Narodu.
Napisałem „jakoby z woli Narodu”, bo obecny układ sejmowy Większość–Opozycja został wyliczony z wora i kalkulatora, a wyłaniający Większość elektorat stanowi wyraźną mniejszość wyborców, także w porównaniu z elektoratem Opozycji.
Zestawiłem wyniki czterech ostatnich wyborów, które odbyły się i zostały policzone w porównywalnych warunkach – według ordynacji proporcjonalnej i przeliczania głosów na mandaty metodą d`Honta.
Przyjąłem, że „wolę Narodu” odzwierciedlają głosy aktywnych wyborców - tych, którzy chcieli i potrafili oddać ważny głos. (Głosów nieważnych nie brałem pod uwagę, bo statystyki PKW nie podają, ile z nich było unieważnionych świadomym aktem kontestacji przez wyborcę, a ile było nieważnych z powodu zidiocenia wyborcy, który coś chciał, ale nie poradził sobie z kartą do głosowania).
Oddane głosy zestawiłem w dwu blokach do porównywania : Większość (koalicyjna) i Opozycja. Dla innej, pogłębionej analizy wyodrędniłem także pomocniczo głosy oddane bezpośrednio na listy ugrupowań, które znalazły się w sejmie (wór św. Mikołaja) i głosy odrzucone w dalszych obrachunkach, z powodu nie przekroczednia progu wyborczego przez niektóre ugrupowania (worek na śmieci).
Tyle co do metodyki. Przyrzyjmy się tabeli, gdzie mamy porównania historyczne.
Tabela 1. Układ sejmowy.
Rozkład ważnych głosów wyborców. Mandaty. Głosy bezpośrednie i odrzucone.
Kadencja – rok >
|
V – 2005
|
VI – 2007
|
VII - 2011
|
VIII – 2015
|
01. Ważne głosy >
|
11 804 676
|
16 142 202
|
14 369 503
|
15 200 671
|
2.0 Większość :
2.1 - głosy
2.2 % ważnych
2.3 mandaty (%)
|
5 473 831
46, 37 %
245 (53,26%)
|
8 138 648
50,42 %
240 (52,17%)
|
6 831 401
47,54 %
235 (51,09%)
|
5 711 687
37,58%
235 (51.09%)
|
3.0 Opozycja:
3.1 - głosy
3.2 % ważnych
3.3 mandaty ( %)
|
5 006 172
42,4 %
213 (46, 3%)
|
7 306 458
45,26 %
219 (47,61%)
|
6 918 809
48,14 %
224 (48,69)
|
6 935 813
45, 63 %
224 (48,69%)
|
4.0 Mn. Niemiec.
4.1 - głosy
4.2 % ważnych
4.3 mandaty (%)
|
34 459
0,29 %
2 (0,43%)
|
32 462
0, 2 %
1 (0,22%)
|
28 014
0,19 %
1 (0,22%)
|
27 530
0,18 %
1 (0,22%)
|
5.0 Bezpośrednio:
5.1 – głosy
5.2 % ważnych
|
10 514 472
89,07 %
|
15 477 578
95,9 %
|
13 778 224
95,9 %
|
12 675 030
83,4%
|
6.0 Odrzucone:
6.1 - głosy
6.2 % ważnych
|
1 290 204
10, 93 %
|
664 454
4, 1 %
|
591 279
4,1%
|
2 525 641
16,6 %
|
Kolejne większości (koalicje) powstały w oparciu głosy wyborców z wiersza 2.1 tabeli, w ujęciu procentowym pokazanym w wierszu 2.2, zaś kolejne opozycje zawdzieczały swoją pozycję głosom z wiersza 3.1 tabeli, w ujęciu procentowy jak w wierszu 3.2.
Koalicja z 2005 (PiS + Samoobrona + LPR) zawdzieczała powstanie głosom 46,37% wyboców.
Kolejna, ta z 2007 (PO + PSL) miała znakomity rodowód, bo głosowało na nią 50, 42 % wyborców. Powtórka większości PO + PSL z roku 2011 była nieco słabsza, bo stało za nią 47, 54% wyborców. Obecna większość (koalicja PiS + SP + PR) ma za sobą poparcie zaledwie 37,58% wyborców.
Gdyby przyjąć, że „wolę Narodu” wyraża bezwzględna większość jego aktywnych wyborców, to z takiego wyniku wywodził się tylko pierwszy rząd Tuska. Rządy z 2005 i 2011 miały się z tym jako tako, lecz obecny całkiem licho.
Pierwszym czynnikiem, który pozwala wyłonić większość sejmową z tak katastrofalnie niskiego poparcia wyborców, jest zasada wrzucania ważnych głosów Narodu do dwu worów, z których jeden ląduje na śmietniku. Poniższa tabela pokazuje jak rozkładały się głosy na koalicje i opozycje w „worku św. Mikołaja”, czyli tym, w którym głosy ocalały do dalszej manipulacji.
Tabela 2.
Głosy bezpośrednie na partie tworzące układ sejmowy. Suma i proporcje. Mandaty.
Kadencja - rok >
|
V – 2005
|
VI -2007
|
VII – 2011
|
VIII – 2015
|
Głosy bezpośrednie
|
10 514 472
|
15 477 578
|
13 778 224
|
12 675 030
|
Większość - % głosów
mandaty
|
52,06 %
245
|
52,58 %
240
|
49,58 %
235
|
45,05 %
235
|
Opozycja - % głosów
mandaty
|
47,61 %
213
|
47,21 %
219
|
50,22 %
224
|
54,72 %
224
|
Przy tak okrojonej „woli Narodu”, wyniki względne nie są dla obecnego rządu już tak tak rażąco niskie, chociaż ciągle im daleko do okolic 50 %. zdobytych głosów. Wystarczy porównać wynik VII kadencji - wtedy 49,58% głosów z wora św, Mikołaja dawało 235 mandatów, dziś na 235 mandatów starczyło 45,05% głosów z takiego samego wora.
Zanim przejdziemy do sprawczyni tego cudu nad Wisłą, czyli woli kalkulatora, porównajmy jak w ujęciu historycznym kształtowała się przewaga głosów – to na rzecz koalicji, to znowu opozycji.
Tabela 3.
Przewaga głosów. % głosów bezpośrednich. Mandaty
|
Większość koalicyjna
|
Opozycja
|
Przewaga głosów
|
%
|
mandaty
|
Przewaga głosów
|
%
|
mandaty
|
2005
|
467 669
|
4,44 %
|
245
|
nie
|
|
213
|
2007
|
832 190
|
5,37 %
|
240
|
nie
|
|
219
|
2011
|
nie
|
|
235
|
87 408
|
0,63 %
|
224
|
2015
|
nie
|
|
235
|
1 224 126
|
9,66 %
|
224
|
Obecna opozycja ma przewagę ponad 1,2 mln glosów, czyli niespełna 10% głosów na układ sejmowy, a mimo to konkurenci dysponuja większością sejmową.
Wszystko to jest następstwem działań kalkulatora, który buszuje w worku św. Mikołaja za nic mając wagę głosów oddanych na konkretnych kandydatów czy ugrupowania - przez konkretnych, z krwi, kości i własnego rozumu wyborców.
Przyjęty w Polsce system wyliczania wyników wyborów stosuje dwa ograniczenia wagi głosu wyborcy. Pierwsze to preselekcja przy progu wyborczym i wyrzucanie głosów na śmietnik – tak w tym roku postąpiono z ponad 2,5 milionem głosów, niemal 17 procentami ciemnej masy wyrażającej „wolę Narodu”. Można to od biedy zrozumieć i przyjąć, gdy eliminujemy nikły procent głosów oddanych na niszowe ugrupowania, które wyłoniłyby 3-4 posłów, pętających się po Sejmie od sasa do lasa.
Jednak niezależnie od tej ingerencji w wolę wyborców stosujemy jeszcze kolejną restrykcję, godzącą w mniejsze ugrupowania. Jest to metoda d`Honta – wg której głosy na kandydatów są przeliczane na mandaty. Metoda ta promuje ugrupowania większe, mimo że mniejsze dostały już po dupie, bo głosy na nie wyrzucono na śmietnik. Multiplikacja popierania silniejszych kalkulatrem d`Honta prowadzi właśnie do absurdu, gdy zdecydowana mniejszość wyborców wyłania większość sejmową – co zostało pokazane.
Tymczasem mamy różne metody przeliczania głosów na mandaty w wyborach proporcjonalnych.
Metoda Hare`a przybliża wynik wyborów proporcjonalnych do wyborów większościowych, jej mutacja, metoda Hare`a-Niemeyera wspiera ugrupowania małe i średnie.
W wyborach 2001 zastosowaliśmy metodę Sainte-Legue, która generuje wyniki dość obiektywnie odzwierciedlające poglądy wyborców – posłowie większych ugrupowań odrzucili ją jednak, bo dla nich poglądy wyborców nie są ważne. Ważna jest większość w sejmie i indywidualne apanaże szczęsliwców, wyłowionych przez kalkulator z wora św. Mikołaja. Wola czy większość wyborców nie mają większego znaczenia w naszym pięknym kraju.
W wyniku zastosowania kalkulatora d` Honta mandaty otrzymało 11 posłów obecnej większości – kosztem kandydatów partii opozycyjnych, którzy w poszczególnych okręgach otrzymali więcej głosów, lecz do Sejmu się nie dostali. Podkreślam, że chodzi o odrzucenie wygranych kandydatów z obecnej opozycji, a nie kandydatów partii, które nie osiągnęły progu wyborczego.
Policzmy: - gdyby nie kalkulator d,Honta, obecna większośc liczyłaby 224 posłów, a opozycja 235, czyli role dokładnie by się odwróciły., a podział mandatów odzwierciedlałby wolę większości wyborców, czy jak chcą niektórzy „wolę Narodu”.
Na końcu notki zamieszczam pełny wykaz okręgów (i listę posłów), gdzie o podziale mandatów decydował kalkulator, a nie większość głosów.
Poświęciłem sporo pracy nad rozmaitymi zestawieniami i statystykami z czworga ostatnich wyborów, tu przedstawiłem tylko małutki wybór – reszta posłuży mi jako materiał do szcegółowej analizy mechanizmów patologicznego wyłaniania większości sejmowej – bo za systemową patologię uważam sytuację, gdzie wyraźna mniejszość wyborców wyłania stabilną większość sejmową.
Piszę jednak o rzeczach, zdarzeniach i skutkach jakimi są - więc godzę się z tym, że moim krajem będzie rządził rząd p. Szydło. Chciałbym jednak, żeby zagorzali wielbiciele tego rządu – ci, którzy go wielbią zanim jeszcze można go ocenić – zachowali pewne proporcje emocjonalne i racjonalne.
Nie jest to rząd wyłoniony z woli większości Polaków – jak to niektórzy usiłują lansować. Chciałbym też, żeby ta prawda dotarła również do wybranej mniejszością wyborców większości sejmowej i rządu – sprawujecie władzę nie z „woli Narodu”, lecz z woli wora i kalkulatora, co zostało udowodnione.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Dodatek: ofiary i beneficjenci woli kalkulatora:
Nazwisko – partia – głosy - % - Nie (bez mandatu) / Tak (przyznany mandat
Okręg nr 2 (Dolnośląskie)
Jacek IWANCZ (Petru) 7348 3.14% Nie
Wojciech MURDZEK (PiS) 5758 2.46% Tak*** 1
Okręg 3 (Dolnośląskie)
Michał GÓRSKI (Petru) 5796 1.11% Nie #
Aldona MŁYŃCZAK (PO) 5189 0.99% Tak #
Okręg nr 6 (Lublin)
Urszula BURY (Petru) 11 116 2.28% Nie
Jerzy BIELECKI (PiS) 8 510 1.74% Tak*** 2
Okręg nr 10 (Łódzkie)
Agnieszka ŁUCZAK (Petru) 8482 2.97% Nie
Krzysztof MACIEJEWSKI (PiS) 6818 2.39% Tak*** 3
Okręg nr 12 (Kraków)
Robert MACIASZEK (PO) 7393 2.72% Nie
Ewa Maria FILIPIAK (PiS) 3915 1.44% Tak*** 4
Okręg nr 18 (Mazowieckie)
Magdalena DANIEL (Petru) 9216 2.46% Nie
Teresa WARGOCKA (PiS) 8567 2.28% Tak*** 5
Okręg nr 20 (Mazowieckie)
Joanna STANISZKIS (Petru) 9989 2.04% Nie
Janusz PIECHOCIŃSKI (PSL) 8005 1.63% Nie
Piotr UŚCIŃSKI (PiS) 6679 1.36% Tak*** 6
Andrzej SMIRNOW (PiS) 5572 1.14% Tak*** 7
Okręg nr 23 (Podkarpackie
Witold LECHOWSKI (PiS) 6798 2.08% Nie
Joanna FRYDRYCH (PO) 5761 1.76% Tak !!! -1
Okręg nr 27 (Śląskie)
A. TRYBUŚ-CIEŚLAR (PO) 10102 3.00% Nie
Kazimierz MATUSZNY (PiS) 9345 2.77% Tak*** 8
Okręg nr 28 (Śląskie)
Aneta UJMA (Petru) 9913 4.19% Nie
Andrzej GAWRON (PiS) 9202 3.89% Tak*** 9
Okręg nr 30 (Śląskie)
Wojciech KAŁUŻA (Petru) 9413 3.25% Nie
Czesław SOBIERAJSKI (PiS) 5014 1.73% Tak*** 10
Okręg nr 34 (Warmińsko Mazurskie)
Miron SYCZ (PO) 6569 3.28% Nie
Adam OŁDAKOWSKI (PiS) 4983 2.49% Tak*** 11
Okręg nr 35 (Warmińsko Mazurskie)
Beata BUBLEWICZ (PO) 7351 2.76% Nie
Jerzy MAŁECKI (PiS) 5513 2.07% Tak *** 12
Okręg nr 38 (Wielkopolska)
Bartosz ADASZEWSKI (Petru) 8349 3.09% Nie #
Krzysztof PASZYK (PSL) 3345 1.24% Tak #
W rozrachunku – 11 mandatów mniejszościowych dla PiS kosztem opozycji
(12 razy na plus***, 1 raz na minus !!!, dwa razy zamiany miejsc w opozycji #)