Obłok Obłok
1495
BLOG

ABW wkracza na Salon24

Obłok Obłok Polityka Obserwuj notkę 94

       ABW  zostało tu  wezwane - pewnie ma  mnie wsadzić   do  katowni, a następnie zabić   i pogrzebać w jakimś lesie. Inicjatorem jest  jeden z animatorów Forum Rosja-Polska, bloger Witek.

 
      Forum Polska-Rosja uważam za inicjatywę opartą na mistyfikacji, ponieważ nie zajmuje się ono dialogiem między Polakami a Rosjanami, a jest płaszczyzną nienawistnej propagandy wobec Rosji, prowadzonej z pozycji nacjonalistycznej opcji ukraińskiej.
Na tym forum nie ma ani Rosji ani Polski - jest szczucie Polaków na Rosjan.  Niby każdemu wolno to robić - ale niech to się dzieje pod własnym szyldem, wskazującym myśl i inspirację.  Komuś, kto ma na myśli interes  części sił politycznych z Ukrainy nie wolno podszywać się  ani pod Rosję, ani pod Polskę. Wyraziłem ten pogląd jednoznacznie i otwarcie - w komentarzach pod publikacjami na blogu tego Forum.  
 
 
Poszedłem dalej - stwierdziłem, że linia informacyjna  Forum  Polska-Rosja jest jednostronnym, ukraińskim przekazem,  często opartym na fałszu i dezinformacji.
 
Język publikacji tego Forum jest jednoznacznie manipulacyjny. Operuje metodami powierzchownych skojarzeń obrazków z uczuciowymi komentarzami . Jest to wynalazek Goebellsa dla hitlerowskich kronik filmowych czasu wojny, powielany później  przez propagandystów sowieckich. Fakty drobne i marginalne są wysuwane jako znaczące, a podkreślają to pełne bałamutnych emocji komunikaty i kategoryczne oceny. To zwyczajne odłączanie myślenia i gra na na ludzkiej wrażliwości - perfidna co do celu, którym jest wzbudzenie nienawiści.
 
 Nic  mnie nie obchodzi, gdy tym sztafażem operuje  jakiś Tiahnybok czy inny Turczenko wobec swoich rodaków. To, że biedni Ukraińcy baranieją od tego i robią głupstwa jest wyłącznie ich sprawą. Lud coś tam poprze, wykrzyczy, czemuś się podda - to sprawa ich odpowiedzialności za siebie. Konsekwencje poniosą przede wszystkim oni sami.
 
Inaczej jest, gdy te nachalne nawoływania do krucjaty w imię tryzuba mają zniewalać Polaków . Tutaj mniej ważna jest narracja i fakty zawarte w publikacjach forum Rosja-Polska. To tylko próba sprowokowania Polaków do dzielenia się swoimi przemyśleniami nad Ukrainą. Nie daj, dobry Boże, gdy ktoś pomyśli inaczej niż to sugerują publicyści Forum Rosja-Polska i napisze to w komentarzu.
 
Front walki w komentarzach to istota tego forum. Gdy ktoś zademonstruje odruch sprzeciwu wobec nachalnej jednostronności publikacji zostaje momentalnie okrzyknięty ruskim/ sowieckim/ kagebowskim/ putinowskim agentem i zdrajcą Polski. 
 
 Animatorzy Forum stosują tu przemyślaną strategię - jedni tylko wyzywają "niesłusznie myślących" od różnych tam - aby zdezawuować przeciwnika. Drudzy podejmują nurt zasadniczy - jeżeli "pacjent" trafi celnie w np. Turczynowa, to ze sztabu głównego wyleci potok gotowych materiałów o jakimś Wasylu i wrednej sowieckiej dupie Maryny. To tak zwany "nurt merytoryczny" - zamulanie rzeczywistości kolejnym natłokiem propagandowych pasztetów. Nic w tym nie podlega ciągowi logicznemu - ale mierna jakość wywodu jest tuszowana zalewem bzdur  -  tak oto sowiecka zasada, że ważna jest ilość a nie jakość obnaża mechanizm Forum i mentalne źródło jego animatorów. Leje się kaskada przemienności - obrazek~ kłamstwo~ link~ nienawiśc~ cytatk~ klip~ fałszerstwo~ nienawiść~ obrazek~ ...w kółko macieju, wszystko przygotowane...
 
Machnąłbym na to ręką, ale szkoda mi niektórych komentatorów, którzy - Bogu ducha winni, ale po prostu prawi i przyzwoici - tłumaczą się niepotrzebnie jakimś gównianym chmyzom, że są Polakami a nie agentami i po prostu mają inne poglądy. Świat staje na głowie - byle prowokator oczadziały wizją tryzuba staje się sędzią polskości.
 
 Zirytowany tym wszystkim, a przy okazji spiralą gwałtu, w którą wkręcają Ukrainę jej jastrzębie i złodzieje napisałem, że Putin, po bratersku, powinien spuścić Ukrainie zwykła lanie...
... co napisałem zacytował Witek w swoim komentarzu, który tu zamieszczam
------------------------------------------------------------------------------
>>OBŁOK - "Putin to powinien wam solidnie przetrzepać dupę. Tymczasem patyczkuje się z wami, mam nadzieję że do czasu - albo sami nabierzecie rozumu, albo Rosja go wam wbije do głowy i będzie spokój. <<OBŁOK20:44
>>WITEK -
- Nie spodziewałem się, że takie słowa przeczytam napisane dość poprawną polszczyzną.
Jakoś słabo merytorycznie ustosunkowałeś się do tow. ORMOwiec do mego konkretnego i rzeczowego komentu z 19:44
Przede wszystkim - tylko taki skończony debil jak były ORMO-wiec mógłby mnie wziąć za Ukraińca - zbyt dobra znajomość polskiego (w końcu ojczysty), historii Polski i tzw. "niuansów" Ergo cały twój spazm możesz spuścić ze sobą do kanalizacji.
Forum Rosja-Polska założyłem wraz z Cezarym Krysztopą, Konradem i kilkoma innymi fascynatami - szybko potem doszedł Zbigwie - wszyscy to Polacy, co mieliśmy okazję sprawdzić podczas osobistych spotkań.J
Jak można być tak głupim jak ty? Widocznie można, skoro kibicuje się Putlerowi i życzy sobie (Polsce?) "starych wrogów" jak on.
Próbowałem z tobą merytorycznie rozmawiać, ale teraz to zakończyło się fiaskiem.
A ABW o takich fanach podpułkownika na pewno powiadomimy.<< WITEK
--------------------------------------------------------------------------------------
Cały środek jasny - "merytoryczne" argumenty, wyzwiska to zwyczajna klasyka. Piękne jest za to, jak Witek pięknie sam recenzuje swoją polskość , wobec której wyraziłem    zwątpienie - w kontekście  całokształtu Forum. Mniejsza o to.
 
 Gwóźdź programu to ostatnie zdanie - oto jakiś eksponent ukraińskich rezunów grozi mi donosem !!!   Żarty ? Głupota ?   Bezczelność ?
Czterdzieści  lat mego życia upłynęło w komunistycznej Polsce. W bezwzględnej opozycji do tamtego systemu. Wiele razy słyszałem różne pogróżki ze strony przydupasów ówczesnych kacyków, którym prosto w gęby wytykałem ich gnojstwo. Mścili się. Esbeckie pachołki reżymu robili co do nich należało. Wyszłaby z tego jakaś martyrologia, ale mam to w nosie - była to moja prywatna wojna o wolność myślenia i mówienia - wiedziałem w co się bawię i że  dostanę za to w skórę. Nie bolało. Wspominam to beznamiętnie.
 
 W tamtym złym czasie gardziłem przede wszystkim donosicielami właśnie. Szczególnie tymi"ideowymi". Były to kanalie najwyższej kategorii - wiedzieli, że ich racje utrzymują się tylko dzięki represjom, więc wielbili represję jako jedyny i poważny argument. Była to "władza ludowa" - ten z ludu, który latał do bezpieki dostawał władzę, albo przynajmniej jej poczucie.
Trochę mnie dziwi, że dzisiaj w Polsce próbuje się rozpanoszyć "władza ludu ukraińskiego", ale widać takie czasy nastały. 
Piszcie sobie donosy - niebieskim atramentem na żółtym papierze. Nic nowego pod słońcem - może w czyimś plugawym życiu rozsyłanie donosów coś znaczy i wpływa na lepsze samopoczucie? Może tchórze myślą, że każdy boi się tak jak oni? Kim jesteście naprawdę - właśnie pokazaliście. Mnie to ani ziębi, ani grzeje - jak to mówią u mnie na wsi - pocałujta w dupę wójta.
Obłok
O mnie Obłok

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka